Jul 31, 2021
Znów gorąco wokół Mariana Banasia. Prokuratura zatrzymała jego
syna, wysyłając po niego zbrojny konwój i zamykając na policyjnym
„dołku”. Prokuratura skierowała też do Sejmu wniosek o uchylenie
immunitetu szefowi Najwyższej Izby Kontroli. To koniec marzeń
Banasia o sojuszu ze Zbigniewem Ziobrą przeciwko PiS. A są dowody
na to, że Banaś i jego otoczenie snuli takie plany. Jednym z nich
jest poufna analiza polityczna, przygotowana w otoczeniu Banasia.
Są w niej skrupulatnie zanalizowani gracze w obozie władzy pod
kątem możliwego sojuszu z Banasiem. Korzyści ze współpracy Ziobrą
analitycy Banasia uznawali za „wielkie”, znacznie większe od
sojuszu z prezydentem czy Jarosławem Gowinem.
Ostatnie dni pokazały, że Ziobro z Banasiem dogadywać się nie
zamierza — stąd zbrojne zastępy wysłane po jego syna. Minister
sprawiedliwości rozpoczął jednocześnie kolejną fazę intensywnego
sporu z premierem. Szef rządu i spora część polityków PiS coraz
częściej atakują Ziobrę za fiasko reformy wymiaru sprawiedliwości.
Mateusz Morawiecki obarcza też Ziobrę odpowiedzialnością za
przegrane spory z sądami europejskimi w tej kwestii. Ziobro nie
zamierza nastawiać drugiego policzka. Jego ludzie odpowiadają
atakiem, obwiniając Morawieckiego za nieudane negocjacje z
instytucjami unijnymi w sprawie sądów. Jednocześnie Ziobro kieruje
do Trybunału Konstytucyjnego kluczową europejską konwencję
dotyczącą praw człowieka. Chce ją unieważnić tylko dlatego, że
posłużyła do podważenia legalności składu tegoż Trybunału
Konstytucyjnego, składającego się prawie wyłącznie z ludzi PiS i
dowodzonego przez usłużną władzy Julią Przyłębską. A że wedle
pomysłu Ziobry TK będzie sądził w swej własnej sprawie? Kogóż to w
obozie władzy interesuje. Wyrok jest z góry znany.
Zresztą Julia Przyłębska, zwana przez część polityków PiS
„Wolfgangową” — od pseudonimu pod jakim komunistyczna bezpieka
zarejestrowała jej męża — może mieć w najbliższych miesiącach
więcej politycznej roboty. Otóż, PiS może potrzebować jej Trybunału
do rozprawy z telewizją TVN. O tym wszystkim posłuchają państwo w
najnowszym odcinku słuchowiska politycznego „Stan po Burzy”, który
prowadzą Agnieszka Burzyńska z “Faktu” oraz Andrzej Stankiewicz z
Onetu.