Jun 20, 2024
[AUTOPROMOCJA]
Pełnej wersji podcastu posłuchasz
w aplikacji Onet Audio.
Całość TYLKO w aplikacji Onet Audio. Subskrybuj pakiet Onet Premium i słuchaj bez limitu.
Najnowszy “Raport międzynarodowy” zaczynamy nietypowo, bo od wspomnienia Zbigniewa Parafianowicza o Mykole Kochaniwskim, liderze OUN, który zginął niedaleko Charkowa. Prowadzący opowiada o tym, jak to właśnie ludzie związani ze skrajną prawicą są w Ukrainie ludźmi równocześnie najuczciwszym i ideowymi, a wspólnie z Witoldem Juraszem zastanawiają czy Polska jest w stanie porozumieć się z ludźmi, dla których bohaterami są postaci historyczne, które odpowiadają za rzeź wołyńską. W dalszej części komentarz do konferencji pokojowej w Szwajcarii, która – jak wiadomo, do pokoju nie doprowadziła. Ku zdziwieniu redaktora Jurasza, mają ze Zbyszkiem podobne spojrzenie na temat: konferencja w Szwajcarii nie była sukcesem, a równocześnie sukcesem była. Tyle że sukcesem… dyplomatycznym, czyli takim, który jest sukcesem w ramach odcieni szarości. Obydwaj prowadzący rozmawiają też na temat pieniędzy, które mają trafić do Kijowa, a pochodzić z rosyjskich rezerw finansowych zamrożonych obecnie na Zachodzie. Poza tym zastanawiają się też czy wolno mówić o tym, że grupy przestępcze złożone z imigrantów zaczynają tworzyć grupy przestępcze w Polsce, czy też mówienie o tym napędza nastroje antyimigranckie lub też w skrajnym wypadku – rasistowskie? A może wręcz przeciwnie: niemówienie o tym, co jest niestety faktem, ale równocześnie jedynie fragmentem rzeczywistości, bo większość np. Ukraińców mieszkających w Polsce to uczciwi i ciężko pracujący ludzie, napędza głosy skrajnej prawicy? I na tym tle redaktorzy przyglądają się przyczynom wzrostu popularności Frontu Narodowego Marine Le Pen we Francji. Na koniec – omówienie wizyty Władimira Putina w Korei Północnej i o tym, czym fundamentalnie różnią się Rosjanie od Białorusinów. Jak stwierdzają Witold Jurasz i Zbigniew Parafianowicz – różnica polega na tym, że Białorusini oddają, a Rosjanie zagrabionego nigdy nie oddadzą. Więcej w “Raporcie międzynarodowym”.