Feb 08, 2022
W Polsce dużo jest kampanii o tym, że tęczowe rodziny istnieją,
ale my chcemy, by te rodziny miały pełne prawa. Teraz ich nie mają
i ten błąd musi zostać naprawiony – mówi jedna z liderek Strajku
Kobiet Marta Lempart.
Dostaję furii, kiedy ktoś mi mówi, że mam mieć związek "jakiś tam".
Ja chcę mieć ślub, małżeństwo. A jak będę chciała mieć dzieci, to
chcę mieć rodzinę. Nigdy nie zgodzę się z tym, że jestem gorszą
osobą i ktoś może mi mówić, ile mogę mieć wolności. Ja nikomu
niczego nie bronię, nie jestem z Ordo Iuris, by mówić komuś, z kim
się może wiązać, a z kim nie, więc niech społeczeństwo też się ode
mnie odczepi. Bo społeczeństwo robi to, co chce i jak chce, i ja
też bym tego chciała.
Nie ma jednego coming outu - mówią osoby LGBT. - Codziennie musimy decydować, czy chcemy się outować. Przed taksówkarzem, sprzedawczynią w sklepie, babcią, którą arcybiskup nauczył, że "elgiebety" to tęczowa zaraz. I za każdym razem jest wahanie, czy warto i strach: jaka będzie reakcja? Milczenie, zrozumienie czy niechęć. A może krzyk i agresja? Renata Kim ze swoim gośćmi rozmawiać będzie o tym, jak im się żyje w kraju, gdzie codziennie trzeba upominać się o swoje prawa, bo państwo ich nie gwarantuje. Zaproszeni goście będą musieli zmierzyć się z pytaniami, jak często myślą o wyjeździe z Polski, dlaczego wciąż tego nie robią i jaką cenę płacą za to, że chcą żyć wyoutowani.